1 września 2020 r. powołano do życia rozporządzenie uchwalone w 2018 roku w sprawie homologacji i nadzoru rynku pojazdów silnikowych. Rozporządzenie to jest odpowiedzią na aferę Dieselgate (Volkswagen) i reguluje zasady funkcjonowania rynku wtórnego, szczególnie w przypadku serwisów niezależnych. Producenci coraz bardziej chronią swoje technologie, utrudniając dostęp do danych nieautoryzowanym serwisom oraz ograniczając im możliwość odczytywania parametrów pojazdów, które łączą się ze sobą systemem telematycznym.
![](https://blog.dobrymechanik.pl/wp-content/uploads/2020/09/15216264132423.jpg)
Konieczność wprowadzenia zmian
Afera Volkswagena (Dieselgate) była świetną okazją do wprowadzenia zmian w przepisach dot. dostępu do RMI (Repair and Maintenance Information) – informacji o naprawach i utrzymaniu pojazdu. Poprzednie nieprecyzyjne zapisy z 2007 roku utrudniały serwisom niezależnym wykonywanie napraw.
W zmiany na terenie Polski zaangażowane było SDCM (Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych), w porozumieniu z międzynarodową organizacją FIGIEFA ( Fédération Internationale des Grossistes, Importateurs & Exportateurs en Fournitures Automobiles). Zmiany mają przynieść wiele korzyści dla zdrowej konkurencji i całego sektora motoryzacyjnego.
Czego dotyczą zmiany?
- dostarczanie instrukcji napraw oraz utrzymania pojazdów w formacie umożliwiającym odczyt maszynowy oraz przetwarzanie elektroniczne
- dostęp do systemu telematycznego w samochodach „połączonych”
- zapewnienie poprawnej identyfikacji części zamiennych (zmniejszenie zwrotów i problemów z gwarancją)
- dalszy obowiązek montażu gniazd OBD w produkowanych pojazdach
Sytuacja nie jest do końca jasna, ponieważ debata między Komisją Europejską przy wsparciu organizacji branżowych (CLEPA, FIGIEFA, ADPA, SDCM itd.) a producentami pojazdów nadal trwa. Określany jest zakres rozporządzenia w kwestii homologacji, czy dotyczyć będzie ona jedynie Euro 6, czy także Euro 5.