Wraz z rozpoczęciem kwietnia ruszamy z testami narzędzi marki Knipex i Wera, które otrzymaliśmy od jedynego agenta tych marek w Polsce, firmy Agentools.pl. Sprawdzimy 16 narzędzi o różnorakich zastosowaniach, skupiając się szczególnie na ich przydatności w codziennej pracy mechanika samochodowego. Testy będą się pojawiały co 2 tygodnie, a raz na 2 miesiące testowany produkt będzie nagrodą główną sekcji Zapytaj Mechanika!
Swoją przygodę z produktami Knipex zaczęliśmy od szczypiec do zagniatania. 
Na pierwszy rzut oka szczypce nie różnią się niczym od konkurencji, poza ciekawym designem. Jednak wszystko się zmienia, gdy weźmiemy szczypce do ręki. Masa na poziomie 221g w połączeniu z pewnym uchwytem sprawiają, że szczypce wydają się na prawdę solidne. To co jest szczególnie ważne podczas faktycznego używania szczypiec, to sposób pracy obu ramion. Śruba mocująca obie szczęki jest zamontowana w taki sposób, że szczypcami pracuje się precyzyjnie. Nie ma tam mowy o jakimś luzie i klekotaniu, czy zbyt mocnym dokręceniu powodującym skokowy ścisk.
Cała funkcjonalność została w prosty sposób opisana na ramionach szczypiec. Każdy z elementów sprawdziliśmy pod kątem przydatności w mechanice samochodowej.
Po co używać kilku narzędzi, skoro można mieć większość w jednym? Przecięcie przewodu metalowego, czy to izolowanego czy nie, nie stanowi problemu dla umieszczonego w szczypcach ostrza. Potrzeba przecięcia przewodu elektrycznego może spotkać każdego mechanika samochodowego, niekoniecznie będącego elektrykiem. 
Wydzielone ostrze także bez problemu radzi sobie z przecięciem wiązki przewodów.
Przewód przecięty. Aby poprawnie przylutować go do innego przewodu czy styku, należy zdjąć izolację. Szczypce poradzą sobie z przewodami 0,75-6.0 mm^2. Ściągnięcie izolacji przebiega płynnie i łatwo, bez szarpania. 
Kolejna przydatna funkcja to zagniatanie izolowanych i nieizolowanych końcówek kablowych oraz styków wtykowych. Możliwości wykorzystania nie trzeba szukać daleko. Czy to zagniecenie konektora oczkowego do podłączenia do masy akumulatora, czy konektora płaskiego żeńskiego/męskiego podczas tworzenia nowej instalacji np. dodatkowych świateł.
W efekcie w prosty i szybki sposób równo zagnietliśmy skrzydełka konektora, pewnie trzymające przewód.
Ostatnie z testowanych przez nas możliwości, to cięcie wkrętów miedzianych i mosiężnych za pomocą otworów w szczypcach. My do testu użyliśmy tulejki, która od razu poddała się sile ścinającej wywieranej przez oba ramiona szczypiec. Otwory te znajdą zastosowanie podczas dorabiania różnego typu końcówek. 
Sytuacja występująca w praktyce. Potrzeba dorobienia metalowej tulejki łączącej przewody elastyczne, np. od spryskiwaczy szyby. Kolejny raz szczypce Knipex są we właściwym miejscu i czasie.
Więcej danych technicznych znajdziecie na http://bit.ly/knipex-do-zagniatania
Pozostało jeszcze przypomnieć, że testowane szczypce będą nagrodą główną, za udzielenie największe ilości odpowiedzi na pytania klientów w sekcji Zapytaj Mechanika!
Używasz szczypiec Knipexa? Napisz, co o nich sądzisz w komentarzu.
Do zobaczenia za 2 tygodnie, przy okazji kolejnego testu!
