Dane Komendy Głównej Policji wskazują na śmierć ok. 3 tys. osób w wypadkach drogowych w roku 2019. W tym samym roku ponad 40 tys. osób przedwcześnie zmarło z powodu zanieczyszczenia środowiska, w tym powietrza. Dodając do tego 73 procentowy udział samochodów starszych niż 10 lat na polskich drogach, Najwyższa Izba Kontroli musiała zaproponować zmiany.

Po przebadaniu ponad 60 tys. samochodów, 57% nie spełniało norm emisji spalin w zakresie emisji tlenków azotu, tlenku węgla, węglowodorów i cząstek stałych. W związku z tym NIK apeluje do Ministra Infrastruktury o podjęcie działań w celu wprowadzenia przepisów określających sankcje wobec osób odpowiedzialnych za zlecanie, oferowanie oraz wykonanie usługi usunięcia z pojazdu urządzeń zamontowanych przez producenta w celu ograniczenia emisji substancji szkodliwych dla zdrowia i środowiska.
Pozostałe wnioski w pigułce
- obowiązek przeprowadzenia dodatkowego badania technicznego dla samochodów w określonym wieku i po określonym przebiegu silnika,
- dokładny pomiar emisji spalin podczas badania technicznego, umożliwiający niedopuszczenie auta do ruchu, gdy nie spełnia wymagań homologacyjnych,
- określenie sposobu przeprowadzania kontroli Stacji Kontroli Pojazdów, dokumentowania kontroli, wyników oraz postępowania pokontrolnego,
- zapewnienie niezależności w wykonywaniu obowiązków diagnosty samochodowego
- obowiązek systematycznego podnoszenia kwalifikwacji diagnostów poprzez okresowe szkolenia uzupełniające kończące się egzaminem państwowym przedłużającym uprawnienia,
- rozbudowa systemu szkolenia funkcjonariuszy Policji w Wydziale Ruchu Drogowego i inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego w zakresie kontroli emisji spalin,
- zwiększenie liczby kontroli emisji spalin podczas codziennej służby,
- przestrzeganie zasad kalibracji urządzeń pomiarowych do kontroli emisji spalin.